Oboje jesteśmy z wykształcenia romanistami. Odzyskiwanie i remontowanie tego zabytkowego domu pochłonęło nas do tego stopnia, że porzuciliśmy krakowskie etaty. Mamy trójkę dzieci, które od kilkunastu lat towarzyszą nam w tej niekończącej się przygodzie. Przeżywaliśmy tutaj wzloty i upadki, chwile zwątpienia i wielkiej radości próbując na nowo ożywić rodzinny dom. Sami oceńcie jak nam się to udało. Zapraszamy, Marta i Michał z dziećmi.